Klauzule abuzywne, to pojęcie które pojawia się bardzo często w ostatnim czasie
w artykułach na temat frankowiczów i kredytów frankowych. Jest to pojęcie oznacza nic innego, jak klauzule niedozwolone, to znaczy zapisy umowne, które są niedopuszczalne w polskim prawie. Samo słowo „abuzywne” pochodzi, jak większość pojęć prawnych, z łaciny i oznacza „stanowiący nadużycie”. Praktyka orzecznicza polskich sądów oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pokazała, że klauzule niedozwolone były bardzo często stosowane w umowach o kredyty frankowe.

klauzule abuzywne w umowach DHF

Czym są klauzule niedozwolone w obrocie gospodarczym? – Polski system prawny, podobnie, jak system europejski (Dyrektywa Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich) nakłada specjalną ochronę na konsumentów, którzy zawierają umowy cywilnoprawne z przedsiębiorcami. Konsumentem w myśl art. 221 Kodeksu cywilnego jest osoba fizyczna, która dokonuje z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej z jej działalnością gospodarczą ani zawodową. Postanowienia niedozwolone, co do zasady, nie wiążą strony – są nieważne. Zapisy te są nieważne, ale tylko jeżeli nie dotyczą bezpośrednio świadczenia głównego, jak cena, ilość, czy wynagrodzenie. Należy jednak postawić pytanie, jakie postanowienia mogą być uznane za abuzywne? Prawo stanowi jasno, że są to te zapisy umowne, które są sprzeczne z dobrymi obyczajami i w sposób rażący godzą w interesy konsumenta, a jednocześnie zostały mu narzucone, to znaczy, że konsument nie miał wpływu na ich treść. Najczęściej taka sytuacja ma miejsce, kiedy to przedsiębiorca korzysta z tak zwanych wzorców umownych, czyli szablonów umów. Taka sytuacja miała miejsce, kiedy frankowicze „negocjowali” z bankami warunki umów o kredyty walutowe (indeksowane bądź denominowane). W tym miejscu należy podkreślić, że Ustawodawca w Kodeksie cywilnym z 1964 roku wymienia zasady, na podstawie których sądy mają oceniać umowy i stwierdzać, bądź też nie, ich abuzywność. W myśl art. 3851 – 3852 kodeksu cywilnego, aby postanowienie mogło zostać uznane ze niedozwolone muszą być spełnione następujące przesłanki:

  • postanowienie musi zostać narzucone konsumentowi
  • występuje rażące naruszenie interesów konsumenta
  • postanowienie jest sprzeczne z dobrymi obyczajami
  • nie określa w sposób jednoznaczny świadczeń głównych w umowie.

Gdzie można znaleźć wykaz klauzul niedozwolonych?

 

Rejestr klauzul niedozwolonych prowadzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na stronie https://www.rejestr.uokik.gov.pl/. W sposób uporządkowany i chronologiczny  można znaleźć tam postanowienia umowne, które okazały się być zakazanymi w polskim prawie.

 

Które banki stosowały klauzule niedozwolone wobec frankowiczów?

 

Przynajmniej część umów kredytowych udzielanych we frankach szwajcarskich zawierało klauzule abuzywne. Koniecznym jest, aby podkreślić, że banki nie negocjują w sposób rzeczywisty umów kredytowych, to znaczy, że na wiele postanowień umownych konsument nie ma rzeczywistego wpływ, tak więc brak indywidualnego podejścia do klienta jest standardem.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że klauzule niedozwolone podczas udzielania kredytów frankowych stosował Deutsche Bank Polska oraz Getin Noble Bank. Natomiast toczą się postępowania w sprawie, tak jak w przypadku banków: Santander Bank, PNB Paribas, Millenium, PKO BP, Pekao, Raiffeisen Bank International, gdzie UOKIK bada umowy.

Klauzule abuzywne stosowane przez Deutsche Bank Polska polegały na tym, że po pierwsze: bank ustalał kursy waluty zgodnie z rynkiem forex do godz. 9:30 – niestety nie było to postanowienie doprecyzowane. Klient nie mógł samodzielnie sprawdzić kursu i był zdany jedynie na bank w tym zakresie. Kolejne postanowienia niedozwolone dotyczyły w tym przypadku spreadów, które bank mógł w sposób dowolny regulować.

Natomiast Getin Noble Bank został ukarany przez UOKiK karą 13,5 mln zł za stosowanie postanowień niezgodnych z prawem we wzorcach aneksów umów kredytów hipotecznych anektowanych do waluty obcej. Postanowienia te dotyczyły ustalania przez bank kursu walut. Bank ustalał kurs na podstawie danych z serwisu Thomson Reuters, który to jest serwisem profesjonalnym, lecz niedostępnym dla konsumenta. Także postanowienie dotyczące zastrzeżenia przez bank, że będzie mógł korygować kurs w sposób arbitralny przy dużych wahaniach dziennych było oczywiście niezgodne z przepisami.

 

Stanowisko TSUE w sprawie klauzul niedozwolonych

 

Dokonując podsumowania, banki stosowały klauzule abuzywne w kredytach hipotecznych ponieważ te służyły ich interesom, jest rzeczą oczywistą, że UOKiK analizuje w postępowaniach umowy i eliminuje je w danym momencie. Wątek klauzul niedozwolonych zauważył także Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) rozpatrując wniosek o pytania prejudycjalne Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie przeciwko Reiffeisen Bank. TSUE odpowiedział jednoznacznie: sądy krajowe muszą zawsze badać, czy umowa nie zawiera klauzul abuzywnych. Ponadto sądy krajowe nie mogą, co do zasady, uzupełniać luki powstałej w umowie. Oprócz tego TSUE jasno stwierdził, że klauzule niedozwolone są nieważne od momentu zawarcia umowy i jako takie nie obowiązują konsumenta.

 

Źródła:

  1. Skory, Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumenta, Zakamycze, 2005.
  2. Bujalski, Wytyczne KE do dyrektywy o klauzulach abuzywnych, Lex, 2019.

 

Bezpłatna i niezobowiązująca analiza Twojej sprawy!
Napisz!