Odszkodowania za zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w trakcie pandemii COVID-19
Spis treści
Czy władza miała prawo zakazać prowadzenia działalności gospodarczej wielu przedsiębiorcom? Czy zakazy, obostrzenia i nakazy w prowadzeniu firmy w trakcie pandemii są zgodne z prawem? Czy przedsiębiorcy mają prawo do żądania wypłaty odszkodowań od Skarbu Państwa za utracone korzyści?
Stan nadzwyczajny, czy nadzwyczajny stan?
Stany nadzwyczajne przewidziane przez Konstytucję polską z 1997 roku mają swoje uzasadnienie i zadania w systemie prawnym – art. 228. Ich rolą jest legitymowanie władzy do podejmowania środków nadzwyczajnych w sytuacjach skrajnych, które zagrażają zdrowiu i bezpieczeństwu obywateli, a także gdy zagrożony jest ład społeczny. Konstytucja przewiduje 3 stany nadzwyczajne: stan wojenny, stan wyjątkowy, stan klęski żywiołowej. Prawa i wolności obywateli można ograniczać jedynie po wprowadzeniu któregoś z wyżej wymienionych. Konstytucjonaliści zgodnie uważają, że obecna sytuacja (zwłaszcza w miesiącu marcu 2020 r.) spełnia przesłanki wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.
Jednakże rząd wstrzymał się i zaniechał zastosowania art. 228 Konstytucji z różnych, nie zawsze oczywistych powodów. Jednym z nich jest z pewnością strach przed wypłatą odszkodowań na podstawie Ustawy z 22 listopada 2002 roku o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela.
Zamiast jasnych reguł rząd i większość parlamentarna opowiedziała się za wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego na podstawie Ustawy z 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi. Jednakże przytoczona Ustawa nie jest podstawą do ograniczania wolności i praw obywatelskich, w tym praw do swobodnego prowadzania działalności gospodarczej i zawodowej. A mimo to na odstawie tej Ustawy rząd wprowadził szereg rozporządzeń ograniczających podstawowe prawa obywateli do zarobkowania. Biorąc pod uwagę fakt, że Trybunał Konstytucyjny jest w chwili obecnej podporządkowany siłą rządzącym, to nie ma możliwości obiektywnego osądu wydawanych aktów prawnych i zweryfikowania ich prawidłowości z Konstytucją.
Skutki stanu epidemii dla przedsiębiorców i prawo do odszkodowania
Przedsiębiorcy są grupą zawodową, która najmocniej odczuła skutki kryzysu spowodowanego pandemią. Z dnia na dzień wielu przedsiębiorców musiało zmodyfikować sposób prowadzenia działalności lub ją zwyczajnie zamknąć. W związku z brakiem wdrożenia stanu klęski żywiołowej nikt nie zna krańcowej daty odmrożenia gospodarki i zniesienia obostrzeń w prowadzeniu wielu rodzajów działalności (gastronomia, edukacja, turystyka, etc.). Trzeba zaznaczyć, że stan klęski żywiołowej rząd ma prawo wprowadzić na czas oznaczony, a jedyna prolongata może odbyć się za zgodą Sejmu – art. 232 Konstytucji. To właśnie niepewność sprawiła, że wielu przedsiębiorców od razu podjęła drastyczne koki, jak zamknięcie działalności, aby tylko nie popaść w długi i nie stać się bankrutami. Wielu nie uniknęło i tak tego losu.
Prawo do odszkodowania na podstawie Ustawy o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela
Gdyby rząd wprowadził stan klęski żywiołowej, to przedsiębiorcy oprócz jasnych reguł działania otrzymaliby także prawo do odszkodowania na podstawie ustawy o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela – art. 2 ust. 1. Jednakże ustawa ta wręcz ogranicza prawo do odszkodowania za straty rzeczywiście poniesione – art. 2 ust. 2, co więcej, wnioski o odszkodowanie są rozpatrywane w trybie administracyjnym przez wojewodę, natomiast złożenie wniosku o odszkodowanie wyłącza drogę dochodzenia roszczenia na drodze cywilnej. Plusem jest natomiast brak opłat, a roszczenia przedawniają się w ciągu roku – art. 8. Poszkodowanemu, który nie uzyskał pozytywnej decyzji lub jest nieusatysfakcjonowany jej treścią przysługuje powództwo do sądu powszechnego – art. 6.
Prawo do odszkodowania dla przedsiębiorcy na podstawie Kodeksu cywilnego
Niewprowadzenie stanu klęski żywiołowej przez rząd wcale nie ogranicza prawa do dochodzenia roszczeń od Skarbu Państwa. Przedsiębiorcy (ale nie tylko, także inne osoby, które odniosły szkodę w wyniku ograniczeń praw i wolności w okresie pandemii koronawirusa) będą mogły dochodzić swoich roszczeń na zasadach ogólnych. Art. 417 §1 KC mówi jasno: za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.
W sytuacji niejasnego wprowadzania aktów prawnych w sposób pospieszny
i nieschludny przedsiębiorcy będą mieli przesłanki do tego, aby żądać odszkodowań za poniesione straty od Skarbu Państwa, czyli tak naprawdę od obywateli. Co ważne, w takiej sytuacji będą mieli także prawo do dochodzenia odszkodowania z tytułu lucrum cesans, to znaczy utraconych korzyści – czego ustawa z 2002 roku o wyrównaniu strat majątkowych wyraźnie nie dopuszczała.
Przesłanki z art. 4171 KC obecna sytuacja spełnia, więc pozwy o odszkodowania są kwestią czasu, bowiem naruszono przede wszystkim zasady:
- konstytucyjności aktów normatywnych (§1),
- szkody powstały w związku z niewydaniem aktu normatywnego (§4).
Kolejnym problemem dla Państwa będzie kolejna fala pozwów wpływająca do sądów i po raz kolejny hamująca efektywność polskiego systemu wymiaru sprawiedliwości. Ograniczeniem dla przedsiębiorców będzie jednak z pewnością opłata sądowa wynosząca zgodnie z art. 13 ust. 2 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych przy wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia ponad 20 000 złotych pobiera się od pisma opłatę stosunkową wynoszącą 5% tej wartości, nie więcej jednak niż 200 000 złotych, w innych przypadkach – ust. 1 – opłata nie przekracza 1000 zł.
W związku z powyższym, wniosek jest następujący: wielu drobnych przedsiębiorców nie pozwoli sobie na luksus dochodzenia swoich praw, natomiast z pewnością nie ustąpią korporacje i duże przedsiębiorstwa. Z pewnością jest grupa zawodowa, która w perspektywie czasu skorzysta na kryzysie i władzy, która okazała się być abnegatem wobec procesów prawodawczych i ochrony interesu państwa, a będą to prawnicy.
Podsumowanie
Przedsiębiorcy, którzy ucierpieli w związku z pandemią COVID-19 będą domagać się od państwa odszkodowań, jednakże zrobią to na podstawie Kodeksu cywilnego, a nie ustawy o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela, co wbrew pozorom narazi Skarb Państwa na jeszcze większe straty i obciążenia.
Źródła:
- Ministerstwo Rozwoju, Wytyczne dla funkcjonowania gabinetów fizjoterapeutycznych w systemie rehabilitacji ambulatoryjnej w trakcie epidemii COVID-19 w Polsce.
- Ruczkowski, Stan klęski żywiołowej – komentarz, Lex, 2002.
- Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej, wyd. VII – komentarz, Warszawa, 2013.
- Piettrzak, Prawo przedsiębiorców. Komentarz. Wolters Kluwer Polska, Warszawa, 2019.