Co oznaczają najnowsze wyroki TSUE? Czy sytuacja frankowiczów ulegnie zmianie? Co orzekł TSUE i jak wpłynie to na polskie sądy? Czy spraw frankowych przybędzie?

 

Pytania prejudycjalne do TSUE

 

Sąd krajowy państwa członkowskiego Unii Europejskiej może zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o dokonanie wykładni przepisów prawa unijnego. Dzięki instytucji pytań prejudycjalnych, sądy krajowe mają pewność, że wyroki przez nie ferowane są zgodne z wykładnią TSUE. Jest to praktyka, która jednocześnie pozwala na ujednolicenie, w pewnym zakresie, wykładni prawa i ochrony stron we wszystkich państwach Wspólnoty.

 

Pytania prejudycjalne w sprawach frankowych, to nie żadna nowość. Już wielokrotnie TSUE zajmował stanowisko w tej sprawie, zwykle było ono na korzyść frankowiczów – konsumentów. W wyrokach z 8 września 2022 roku TSUE odpowiedział na następujące trzy pytania:

 

  • Czy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej przepisów krajowych, zgodnie z którą Sąd nie stwierdza nieuczciwego charakteru całego warunku umownego, a jedynie tę jego część, przez którą warunek jest nieuczciwy,
    w rezultacie czego warunek ten pozostaje częściowo skuteczny?

Oraz

  • Czy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej przepisów krajowych, zgodnie z którą Sąd po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru warunku umownego, bez którego umowa nie mogłaby obowiązywać, może zmodyfikować pozostałą część umowy w drodze wykładni oświadczeń woli stron, aby zapobiec nieważności umowy, która jest korzystna dla konsumenta?

– sprawa C-80/21

 

  • czy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej przepisów krajowych, zgodnie z którą Sąd po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru warunku umownego, nie skutkującego nieważnością umowy, może uzupełnić treść umowy przepisem dyspozytywnym prawa krajowego?

oraz

  • czy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej przepisów krajowych, zgodnie z którą Sąd po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru warunku umownego, skutkującego nieważnością umowy, może uzupełnić treść umowy przepisem dyspozytywnym prawa krajowego, aby zapobiec nieważności umowy, pomimo że konsument godzi się na nieważność umowy?

– sprawa C-81/21

 

  • Czy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, a także zasady równoważności, skuteczności i pewności prawa należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej przepisów krajowych, zgodnie z którą roszczenie konsumenta o zwrot niesłusznie zapłaconych kwot na podstawie nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ulega przedawnieniu po upływie terminu dziesięciu lat, który zaczyna biec od dnia każdorazowego spełnienia świadczenia przez konsumenta, także w wypadku, kiedy konsument nie wiedział o nieuczciwym charakterze tego warunku?

– sprawa C-82/21.

 

 

TSUE  znowu broni konsumentów

Linia orzecznicza TSUE od dawna nie jest już zaskakująca. Wczorajsze wyroki również nie były. Trybunał bowiem stoi twardo po stronie konsumentów i pomaga bronić ich interesów. Tym samym odpowiadając na trzy prejudycjalne pytania nie zaskoczył on ani frankowiczów ani banków. Uznał on bowiem, że:

  • w sprawie C-80/21 – dyrektywa nie daje możliwości, aby sąd zastąpił nieważny warunek umowny przepisami ogólnymi. Sąd ma za zadanie wyłączyć z umowy nieważny warunek, a nie zastępować go;
  • w sprawie C-81/21 – Sąd nie może usunąć wyłącznie elementu warunku, który nadaje mu rzeczywiście nieuczciwy charakter, pozostawiając pozostałą jego część skuteczną, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku, które ma wpływ na jego istotę;
  • w sprawie C-82/21 – termin przedawnienia wiążący się z prawami konsumenta może być zgodny z prawem Unii tylko wtedy, gdy konsument miał możliwość poznania swoich praw przed rozpoczęciem biegu lub upływem tego terminu.

Ostatni punkt jest bardzo ważny, ponieważ daje on szansę na to, by nawet najstarsze umowy kredytów  frankowych mogły być przedmiotem rewizji dokonanej przez sądy.

 

Jak orzeczenie TSUE wpłynie na sytuację frankowiczów? Czy banki są zaskoczone takim stanowiskiem?

 

Z całą pewnością banki, ani Związek Banków Polskich nie są zaskoczone takim orzeczeniem TSUE. Było ono bowiem do przewidzenia, z racji ogólnej tendencji Trybunału do ochrony praw konsumenta.

Co zmieni się w sytuacji frankowiczów? Zdecydowanie więcej umów kredytów frankowych będzie teraz unieważnianych. Trzeba jednak zauważyć, że sąd będzie musiał przed unieważnieniem umowy upewnić się, że konsument ma pełną świadomość, co to dla niego oznacza i jakie są konsekwencje unieważnienia. W umowach kredytów denominowanych, a zawartych po 23 stycznia 2009 roku, to jest po nowelizacji przepisów Kodeksu cywilnego, nie będzie można zastępować klauzuli denominacyjnej średnim kursem NBP.

To wszystko powoduje, że liczba pozwów frankowych w najbliższym czasie zapewne wzrośnie. Z dwóch powodów – termin rozpoczęcia biegu przedawnienia został przez TSUE określony bardzo liberalnie, a po wtóre większe jest prawdopodobieństwo osiągnięcia pełnego sukcesu – czyli unieważnienia umowy kredytu frankowego. TSUE zdecydowanie broni interesów frankowiczów.

Co oznaczają najnowsze wyroki TSUE? Czy sytuacja frankowiczów ulegnie zmianie? Co orzekł TSUE i jak wpłynie to na polskie sądy? Czy spraw frankowych przybędzie?